Tom 8 • Numer 1 (Suplement 1) • Czerwiec 2021
KOMITET REDAKCYJNY
Redaktor naczelny:
dr hab. n. med. Małgorzata Piasecka, Szczecin
Zastępca redaktora naczelnego:
prof. dr hab. n. med. Jolanta Słowikowska-Hilczer, Łódź
Redaktor pomocniczy:
dr n. med. Kamil Gill, Szczecin
Sekretarz redakcji:
dr hab. n. med. Agnieszka Kolasa-Wołosiuk, Szczecin
Skarbnik redakcji:
prof. dr hab. n. med. Artur Wdowiak, Lublin
Członkowie komitetu redakcyjnego:
dr n. med. Szymon Bakalczuk, Lublin
dr n. med. Leszek Bergier, Kraków
prof. dr hab. n. biol. Barbara Bilińska, Kraków
prof. dr hab. n. med. Barbara Darewicz, Białystok
Prof., MD, PhD Aleksander Giwercman, Malmö, Sweden
PhD Yvonne Lundberg Giwercman, Malmö, Sweden
Prof., PhD (UPE/NMMU) and PhD (US) Gerhard Van der Horst, Republika Południowej Afryki
(Bellville, Republic of South Africa)
prof. dr hab. n. med. Grzegorz Jakiel, Warszawa
prof. dr hab. n. med. Piotr Jędrzejczak, Poznań
prof. dr hab. n. med. Małgorzata Kotwicka, Poznań
dr hab. n. med., prof. UMK Roman Kotzbach, Bydgoszcz
prof. dr hab. n. med. Krzysztof Kula, Łódź
prof. dr hab. n. med. Maria Laszczyńska, Szczecin
dr hab. n. med., prof. UMK Grzegorz Ludwikowski, Bydgoszcz
prof. dr hab. n. med. Marek Mędraś, Wrocław
MD, PhD, DMSc Ewa Rajpert-De Meyts, Kopenhaga, Dania (Copenhagen, Denmark)
dr n. med. Aleksandra Robacha, Łódź
dr n. med. Maria Szarras-Czapnik, Warszawa
dr n. med. Renata Walczak-Jędrzejowska, Łódź
lek. Jan Karol Wolski, Warszawa
Adres redakcji:
Zakład Histologii i Biologii Rozwoju
Wydział Nauk o Zdrowiu
Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie
71-210 Szczecin ul. Żołnierska 48
tel. 91 48 00 917, 91 48 00 908
e-mail: mpiasecka@ipartner.com.pl
Projekt graficzny:
Waldemar Jachimczak
Małgorzata Piasecka
Kamil Gill
Korekta języka polskiego:
Małgorzata Piasecka
Kamil Gill
Korekta języka angielskiego:
Małgorzata Piasecka
Kamil Gill
Skład i łamanie:
Waldemar Jachimczak
KONFERENCJA POLSKIEGO TOWARZYSTWA ANDROLOGICZNEGO – 22. DZIEŃ ANDROLOGICZNY Konferencja hybrydowa
KONFERENCJA POLSKIEGO TOWARZYSTWA ANDROLOGICZNEGO – 22. DZIEŃ ANDROLOGICZNY Konferencja hybrydowa Warszawa, 14–15.05.2021; www.pta2020.pl
Streszczenia wykładów
Szymon Bakalczuk1, Grzegorz Bakalczuk2
EMPIRYCZNE METODY LECZENIA
MĘSKIEJ NIEPŁODNOŚCI
1Ovum Rozrodczość i Andrologia, Lublin, 2Zakład Położnictwa,
Ginekologii i Pielęgniarstwa Położniczo-Ginekologicznego, Wydział
Nauk o Zdrowiu, Uniwersytet Medyczny w Lublinie
e-mail: szymonbakalczuk@o2.pl
Wiele obecnych badań wykazało, że niedobór w organizmie mężczyzny mikroelementów, antyoksydantów
czy witamin wyraźnie wpływa na obniżenie parametrów nasienia takich jak ruchliwość czy liczba plemników, co może powodować obniżenie płodności u mężczyzn, u których występują niedobory tych elementów.
W związku z tym wydaje się zasadne podawanie suplementów diety zawierających brakujące elementy takie
jak cynk, miedź, selen, L-karnityna, koenzym Q10, kwas
foliowy (Ali i wsp.: Andrologia. 2021, 53 (1), e13644;
Busetto i wsp.: Andrologia 2020, 52(3), e13523; Busetto
i wsp.: Andrologia. 2018, 50(3), e12927)). Badania przeprowadzone przez wielu autorów na mężczyznach, u których
stwierdzono problemy z płodnością spowodowane obniżonymi parametrami nasienia potwierdziły, że stosowanie suplementów diety może wyraźnie poprawić jakość
nasienia tych mężczyzn i przyczynić się do uzyskania
przez nich upragnionego potomstwa. Obecnie na polskim
rynku dostępnych jest kilka suplementów diety proponowanych mężczyznom starającym się o potomstwo, które
poprawiają ruchliwość, liczbę plemników, ich morfologię
oraz objętość niesienia. Preparaty te nie są jednoskładnikowe, ale zawierają wiele składników, wzajemnie uzupełniających się i wzmagających swoje działanie. Dostępne
na rynku preparaty różnią się od siebie nie tylko składem,
ale także ilością zawartych w nich elementów.
Małgorzata Brzoskwinia1, Laura Pardyak2,
Alicja Kamińska1, Wacław Tworzydło3, Anna Hejmej1,
Sylwia Marek1, Barbara Bilińska1
AKTYWNOŚĆ STEROIDOGENNA
KOMÓREK LEYDIGA A ULTRASTRUKTURA
ICH MITOCHONDRIÓW
1Zakład Endokrynologii, Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych,
Wydział Biologii, Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, 2Ośrodek
Medycyny Eksperymentalnej i Innowacyjnej, Uniwersytet Rolniczy
w Krakowie, 3Zakład Biologii Rozwoju i Morfologii Bezkręgowców,
Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych, Wydział Biologii,
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
e-mail: m.brzoskwinia@doctoral.uj.edu.pl
Androgeny, w tym testosteron, odgrywają kluczową rolę
w regulacji męskich funkcji reprodukcyjnych, wywołując biologiczne efekty dzięki wiązaniu z receptorami androgenowymi (AR, ang. androgen receptor). Głównym źródłem
wewnątrzjądrowego testosteronu są komórki Leydiga,
które, tak jak inne komórki steroidogenne, syntetyzują testosteron z cholesterolu. Transport cholesterolu
do mitochondriów i kolejne konwersje steroidów do
testosteronu wymagają obecności specyficznych białek
i enzymów (Haider: Int Rev Cytol. 2004, 233, 181–241).
Należy podkreślić, że prawidłowa produkcja androgenów
jest uwarunkowana stanem strukturalnym komórek
Leydiga, a każde zaburzenie dostępu tych hormonów
może wpływać na aktywność sekrecyjną tych komórek.
W naszych badaniach stosowano flutamid – czysty
niesteroidowy anty-androgen, który blokuje wiązanie
androgenów z AR, zaburzając działanie testosteronu
(Labrie: Cancer. 1993, 72, 3816–3827). Pomimo licznych badań dotyczących długotrwałych skutków podania
flutamidu, niewiele jest danych dotyczących krótkoterminowego ograniczenia sygnalizacji androgenowej.
Wieloletnie badania Zespołu Profesor Bilińskiej wykazały,
iż krótkotrwała ekspozycja dojrzałych płciowo samców
szczurów na flutamid, skutkuje nieprawidłowym stanem
czynnościowym bariery krew-jądro (Zarzycka i wsp.:
Andrology. 2015, 3, 569–581; Chojnacka i wsp.: Reprod
Biol Endocrinol. 2016, 14, 14). Wyniki pracy Sarabaya
i wsp. (Sarrabay i wsp.: Toxicol Appl Pharmacol. 2015,
289, 515–524) wskazują, iż zablokowanie AR prowadzi
do zahamowania ujemnego sprzężenia zwrotnego w osi
podwzgórze-przysadka-jądro i do wzmocnienia aktywności komórek Leydiga. W tym kontekście, pogłębienie
wiedzy na temat wpływu flutamidu na przedział interstycjalny gonady męskiej, aktywność steroidogenną komórek
Leydiga i ich potencjalną autoregulację wydaje się ważne
poznawczo.
Rezultaty ostatnich badań autorskich (Brzoskwinia
i wsp.: J Mol Sci. 2020, 21, 4439) pokazują, iż zaburzenie
sygnalizacji androgenowej przez flutamid prowadzi do
podniesienia stężeń hormonu luteinizującego, cholesterolu i testosteronu w osoczu krwi szczurów. Co istotne,
zanotowano również zwiększony poziom wewnątrzjądrowego testosteronu, wyraźnie korelujący ze zwiększoną ekspresją białek mitochondriach zaangażowanych
w przebieg pierwszego etapu steroidogenezy. Analiza
morfometryczna półcienkich skrawków jąder uwidoczniła znamienne zwiększenie powierzchni komórek
Leydiga, natomiast analiza ultrastrukturalna pozwoliła na obserwację zróżnicowanych zmian w budowie
i rozmieszczeniu mitochondriów. Wzajemne relacje
między organellami komórkowymi, wizualizowane
dzięki komputerowym rekonstrukcjom 3D komórek
Leydiga, uwidoczniły tworzenie lokalnych sieci mitochondrialnych. Ponadto, analiza morfometryczna mitochondriów potwierdziła znaczące zwiększenie zajmowanej przez nie powierzchni w komórce. Podsumowując,
zwiększona aktywność komórek Leydiga może być związana ze zwiększoną ilością i dynamiką mitochondriów.
Wzrost ekspresji białka biorącego udział w podziale tych
organelli (Drp1, ang. dynamin related protein 1) wydaje się
potwierdzać tę sugestię. Wyniki naszych badań wskazują zatem, że zablokowanie AR indukuje mechanizm
kompensacyjny, prowadzący do nasilenia steroidogennej
funkcji komórek Leydiga.
Badania finansowane przez Narodowe Centrum Nauki, grant
OPUS12 2016/23/B/NZ4/01788
Michał Duliban1, Piotr Pawlicki2, Agnieszka Miloń1,
Ewelina Górowska-Wójtowicz1, Barbara Bilińska1,
Małgorzata Kotula-Balak2
GENETYCZNA KONTROLA FUNKCJONOWANIA
KOMÓREK JĄDRA W STANIE ZDROWIA
I CHOROBY
1Zakład Endokrynologii, Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych,
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, 2Uniwersyteckie Centrum
Medycyny Weterynaryjnej UJ-UR, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
e-mail: michal.duliban@doctoral.uj.edu.pl
W gonadzie męskiej estrogeny na drodze parakrynnej
i autokrynnej regulują funkcję spermatogeniczną i steroidogenną. Obecnie wiadomo, że w komórkach Leydiga
estrogeny działają przez różne typy receptorów estrogenowych (Pardyak i wsp.: Tissue Cell. 2016, 48, 432–
441; Chimento i wsp.: Cells. 2020, 9, 2115). Patologiczne
komórki Leydiga mogą produkować nieprawidłową ilość
estrogenów np. ludzkie nowotworowe komórki Leydiga
charakteryzują się często nadprodukcją estrogenów i ich
metabolitów (Van Der Gucht i wsp.: Clin. Nuclear Med.
2018, 43, 41–43).
Nasze badania wykazały istotne różnice w ekspresji genów w zdrowych i nowotworowych komórkach Leydiga człowieka (Kotula-Balak i wsp.: nieopublikowane). Szczegółowe opracowanie otrzymanych
wyników ujawniło w komórkach nowotworowych zaburzenia ekspresji genów związanych z takimi procesami
jak: apoptoza, rozwój naczyń krwionośnych czy stres
komórkowy. Mutacja genu TP53, prowadząca do osłabionej apoptozy, została opisana również u pacjentów
z guzami jąder (Stecher i wsp.: Pediatr Blood Cancer.
2008, 50, 701–703). Ponadto, zaobserwowano obniżenie
poziomu ekspresji genów kodujących białka szoku cieplnego. W oparciu o wyniki analizy sekwencjonowania
nowej generacji (NGS, ang. next generation sequencing)
(nowoczesna metoda pozwalająca na szybką i dokładną
analizę całego materiału genetycznego komórki, tkanki
lub organu), przeprowadzonej w gonadach myszy z zakłóconą nieklasyczną sygnalizacją estrogenową (przez receptory pokrewne receptorom estrogenowym i błonowy
receptor estrogenowy) stwierdzono zmiany ekspresji
genów zaangażowanych w procesy istotne dla funkcjonowania poszczególnych komórek gonady, takie jak
odpowiedź immunologiczna czy potranslacyjne modyfikacje białek (Duliban i wsp.: Reprod Fertil Dev 2020, 32,
903–913). Załamanie równowagi immunologicznej jądra może przyczyniać się do zaburzeń płodności, a nieprawidłowości potranslacyjnych modyfikacji białek mogą
sprzyjać rozwojowi procesów patologicznych, takich
jak nowotworzenie (Han i wsp.: Int. J Oncol. 2018, 52,
1081–1094.). Potwierdzają to istotne zmiany ekspresji
kilku genów takich jak Bmi1 (ang. polycomb ring finger
oncogene), Npm1 (ang. nucleophosmin 1), które aktywnie
uczestniczą w przyśpieszonym rozwoju nowotworów.
Dzięki zastosowaniu techniki NGS, uzyskane kompleksowe dane dostarczają przekrojowych informacji
o aktywności transkryptomu jądra lub poszczególnych
typów komórek i mogą posłużyć do zainicjowania dalszych badań na poziomie proteomu, epigenomu oraz
opracowania nowych testów diagnostycznych.
Badania finansowane przez Narodowego Centrum Nauki,
grant SONATA BIS5. 2015/18/E/NZ4/00519 oraz OPUS12
2016/23/B/NZ4/01788
Kamil Gill1, Aleksandra Rosiak-Gill1,2,
Małgorzata Piasecka1
ZNACZENIE USZKODZEŃ CHROMATYNY
PLEMNIKÓW LUDZKICH W WARUNKACH
ZAPŁODNIENIA POZAUSTROJOWEGO
1Zakład Histologii i Biologii Rozwoju, Pomorski Uniwersytet
Medyczny w Szczecinie; 2Vitrolive Centrum Ginekologii i Leczenia
Niepłodności, Szczecin
e-mail: kamil.gill@pum.edu.pl
Na przestrzeni ostatnich dekad niepłodność partnerska
stała się jednym z istotnych problemów współczesnej
medycyny, czego wyrazem jest zaliczenie jej przez
Światową Organizację Zdrowia do chorób cywilizacyjnych. (Agarwal i wsp.: World J Mens Health. 2019,
37 (3), 296–312). Odpowiedzią na ten problem stał się
rozwój technik wspomaganego rozrodu, szczególnie
zapłodnienia pozaustrojowego (łac. in vitro), które dla
wielu par jest jedyną szansą na posiadanie biologicznego
potomstwa. Mimo, że kliniczne znaczenie standardowej
oceny seminologicznej w przypadku procedury in vitro
zostało mocne ograniczone, wpływ męskiego czynnika
na sukces reprodukcyjny nie został całkowicie wyeliminowany. Potwierdzają to wyniki badań, w których
nie uzyskano ciąży przy braku czynnika żeńskiego jako
przyczyny niepłodności partnerskiej. Dlatego też, wielu
autorów podkreśla, konieczność wdrożenia oceny molekularnych biomarkerów męskiej niepłodności (Agawrwal
i wsp.: Int J Mol Sci. 2020, 21(11), 3882; Jerre i wsp.: Fertil
Steril. 2019, 112(1), 46–53; Tang i wsp.: J Gynecol Obstet
Hum Reprod. 2020, 10, 101868). Celem tych procedur
jest umożliwienie prognozowania szans na uzyskanie
ciąży w warunkach zapłodnienia in vitro. W tym aspekcie
szczególne znaczenie przypisuje się jakości chromatyny
plemników. Jej wpływ obserwowany może być na etapie
zapłodnienia, tworzenia się przedjądrzy i wczesnego
rozwoju zarodka, przed pełną aktywacją ojcowskiego
genomu (zarodek 4-blastomerowy) – wczesny wpływ
czynnika męskiego (ang. early paternal effect). Ponadto,
ujawnia się późny wpływ czynnika męskiego (ang. late
paternal effect), który ma miejsce na etapie 4–8-blastomerowego zarodka, gdy dochodzi do pełnej aktywacji ojcowskiego genomu i trwa aż do osiągnięcia przez zarodek
stadium blastocysty. Stąd też, liczni badacze wskazują,
że nieprawidłowości w integralności/dojrzałości chromatyny męskich komórek rozrodczych mogą być przyczyną: 1) spadku odsetka prawidłowo zapłodnionych
oocytów i zarodków morfologicznie prawidłowych, 2)
spadku odsetka uzyskiwanych ciąż oraz 3) wzrostu częstości poronień a nawet częstości wad wrodzonych i zaburzeń epigenetycznych u potomstwa (Okada i Yamaguchi:
Cell. Mol. Life Sci. 2017, 74, 1957–1967; Tesarik: Reprod
Biomed Online. 2005, 10(3), 370–375). Jednak nie
wszyscy badacze jednoznacznie potwierdzają negatywny
wpływ uszkodzeń chromatyny plemników na sukces
rozrodczy w warunkach in vitro (Green i wsp.: J Assist
Reprod Genet. 2020, 37(1), 71–76; Yang i wsp.: Transl
Androl Urol. 2019, 8(4), 356–365). Może być to związane
z wykorzystaniem różnych metod selekcji męskich gamet,
procedur zapłodnienia in vitro i testów oceny statusu
chromatyny plemników oraz odmiennych narzędzi statystycznych. Co więcej, obserwuje się dużą heterogenność
grup objętych badaniami. Nie można również pominąć
faktu, że oocyt wyposażony jest w systemy naprawy DNA.
Przede wszystkim naprawiane są pojedyncze nacięcia
jądrowego DNA plemników. Proces ten może rozpocząć
się na etapie przedjądrzy i trwać do osiągnięcia przez
zarodek stadium blastocysty. Jeśli skala uszkodzeń DNA
męskich komórek rozrodczych nie przekracza zdolności
naprawczych oocytu, wpływ tych uszkodzeń może zostać
ograniczony (Ribas-Maynou i Benet: Genes (Basel). 2019,
10(2), 105). Niejednoznaczność tych danych, skłania do
wciąż toczącej się dyskusji na temat klinicznej wartości
testów weryfikujących jakość jądrowego DNA plemników
w prognozowaniu sukcesu reprodukcyjnego w warunkach in vitro.
Badania finansowane przez Pomorski Uniwersytet Medyczny
w Szczecinie (nr badań: WNoZ-322-01/S/19/2021).
BEZPOŚREDNIA KOMUNIKACJA MIĘDZYKOMÓRKOWA W NABŁONKU PLEMNIKOTWÓRCZYM I JEJ FUNKCJONOWANIE W WARUNKACH OGRANICZONEGO DOSTĘPU ANDROGENÓW
Anna Hejmej, Alicja Kamińska, Sylwia Marek,
Barbara Bilińska
Zakład Endokrynologii, Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych,
Uniwersytet Jagielloński w Krakowie
e-mail: anna.hejmej@uj.edu.pl
Komunikacja między komórkami gonady męskiej jest
przedmiotem szczególnego zainteresowania badaczy z uwagi na kluczową rolę tych odziaływań w utrzymaniu prawidłowego przebiegu spermatogenezy.
Pierwotnie badania koncentrowały się na komunikacji parakrynowej (Bilińska i wsp.: Biol Cell. 1997,
89, 435–442), lecz w kolejnych latach wykazano, że
równie istotne są interakcje oparte na bezpośrednim
kontakcie komórek. Komunikacja taka polega na międzykomórkowym transporcie substancji drobnocząsteczkowych poprzez połączenia szczelinowe lub na
oddziaływaniach pomiędzy cząsteczkami zlokalizowanymi w błonach sąsiadujących komórek (sygnalizacja
jukstakrynowa).
Połączenia szczelinowe zbudowane są z białek –
koneksyn, które tworzą kanały łączące cytoplazmy
kontaktujących się ze sobą komórek. W jądrze ssaków
połączenia te buduje głównie koneksyna 43 (Cx43,
ang. connexin 43). Badania z wykorzystaniem myszy
z nokautem genu kodującego Cx43 w komórkach
Sertolego ujawniły krytyczne znaczenie tego białka
w różnicowaniu komórek Sertolego i inicjacji spermatogenezy (Brehm i wsp.: Am J Pathol. 2007, 171,
19–31; Chojnacka i wsp.: Reprod Biol. 2012, 12, 341–
346). W jądrze mężczyzn oraz gryzoni z upośledzoną
spermatogenezą wykazano zaburzenia ekspresji Cx43
(Kotula-Balak i wsp.: Eur J Histochem. 2007, 51, 261–
268).
Doświadczenia na szczurach poddanych działaniu
anty-androgenu flutamidu dowiodły, że zablokowanie
sygnalizacji androgenowej skutkuje obniżoną immunoekspresją oraz delokalizacją Cx43 w rejonie bariery
krew-jądro, czemu towarzyszy zmieniona dystrybucja
białka połączeń ścisłych ZO-1 (ang. zonula occludens 1)
oraz nieprawidłowości strukturalne bazalnych specjalizacji powierzchniowych. Wyniki te wskazują, że prawidłowa komunikacja między komórkami Sertolego
z udziałem Cx43 jest uwarunkowana dostępnością
androgenów (Chojnacka i wsp.: Reprod Biol Endocrinol.
2016, 31, 14, 14).
Drugi, wspomniany wcześniej, mechanizm bezpośredniej komunikacji międzykomórkowej w gonadzie męskiej
– komunikacja jukstakrynowa – obejmuje działanie szlaku
sygnałowego Notch. Aktywacja tego szlaku następuje
w wyniku związania błonowego receptora Notch ze
specyficznymi ligandami zlokalizowanymi w błonie
sąsiadującej komórki. Skutkuje to proteolizą receptora
i translokacją jego wewnątrzkomórkowej domeny do
jądra komórkowego, gdzie reguluje ona transkrypcję
genów z rodziny Hes (ang. hairy/enhancer of split) i Hey
(ang. Hes-related with YRPW motif). Optymalna aktywność tego szlaku warunkuje prawidłowy przebieg różnicowania spermatogonialnych komórek macierzystych
oraz wpływa na dalsze etapy spermatogenezy, a w konsekwencji na płodność (Garcia i wsp.: Development.
2014, 141, 4468–4478; Murta i wsp.: PLoS One. 2014,
9, e113365). Zaburzony poziom ekspresji białek szlaku
Notch stwierdzono w raku jądra oraz u mężczyzn azoospermią nieobturacyjną (Hayashi i wsp.: J Androl. 2001,
22, 999–1011; Hayashi i wsp.: Tumour Biol, 2004, 25,
99–105).
Nasze ostatnie badania wskazują, że w warunkach
ograniczonego dostępu androgenów w wyniku zablokowania receptora androgenowego lub selektywnej
eliminacji komórek Leydiga, w nabłonku plemnikotwórczym szczura następują zmiany ekspresji receptorów Notch1 i Notch2, a także ich aktywowanych
form. Stwierdzono ponadto zmiany ekspresji genów
efektorowych Hey1, Hes1 i Hes5, co świadczy o zaburzeniu aktywności szlaku Notch. Androgeny można
zatem uważać za regulatory sygnalizacji Notch
(Kamińska i wsp.: Reprod Biol Endocrinol. 2020, 18,
30). Prezentowane badania dowodzą, że kontrola bezpośredniej komunikacji międzykomórkowej w nabłonku
plemnikotwórczym stanowi jeden z istotnych aspektów
działania androgenów w przebiegu spermatogenezy.
Tym samym nieprawidłowości zarówno w komunikacji
z udziałem złącz szczelinowych, jak i sygnalizacji jukstakrynowej mogą leżeć u podłoża zakłóceń plemnikotwórczej funkcji jądra w warunkach ograniczonego
dostępu tych hormonów.
Badania finansowane przez Narodowe Centrum Nauki, granty
HARMONIA3 2012/06/M/NZ4/00146 i OPUS13 2017/25/B/
NZ4/01037.
Katarzyna Jankowska
Sposób IMMUNOLOGICZNE ASPEKTY
NIEPŁODNOŚCI MĘSKIEJ
Niepłodność męska może być spowodowana zaburzeniami immunologicznymi. Niepłodność immunologiczną u mężczyzn definiuje się jako obecność u jednego
lub obydwojga partnerów reakcji immunologicznej
przeciw nasieniu (Dondero i wsp.: W: Oxford Textbook
of Endocrinology and Diabetes, Oxford University Press,
2011, DOI: 10.1093/med/9780199235292.003.9100).
Wytyczne Światowej Organizacji Zdrowie (WHO, ang.
World Health Organization) podają czynniki immunologiczne jako jedną z przyczyn niepłodności męskiej
(WHO: Manual for the Standardized Investigation and
Diagnosis of the Infertile Couple. Cambridge University
Press, 2000). Szacuje się, że ok. 15% męskiej niepłodności ma podłoże immunologiczne, albo z powodu powtarzających się infekcji, albo nieprawidłowej odpowiedzi
autoimmunologicznej dotyczącej najądrzy, prostaty lub
jąder. Wskaźnik ten prawdopodobnie jest niedoszacowany,
ponieważ podaje się, że 30% przypadków niepłodności
u mężczyzn ma charakter idiopatyczny.
W przeciwieństwie do zapalenia jąder, zapalenie
najądrzy jest częstym schorzeniem. Jego przyczyną są
częste infekcje bakteryjne, szczególnie istotne znaczenie mają przenoszone drogą płciową Chlamydia trachomatis
i Neisseria gonorrhoeae u młodych mężczyzn oraz jelitowe Escherichia coli i Enterococcus faecalis u starszych
mężczyzn. Wykazano, że infekcje te, nawet jeśli są skutecznie leczone, mogą wywoływać zwężenie przewodu
najądrza, zmniejszenie liczby plemników i azoospermię
nawet u 40% pacjentów. Dane kliniczne wskazują na
potrzebę skutecznej i precyzyjnie kontrolowanej odpowiedzi immunologicznej na patogeny w najądrzu.
Przeciwciała przeciwplemnikowe (ASA, ang. antisperm antibodies) mogą interferować ze zdolnością
zapładniającą nasienia: obniżać ruchliwość plemników, obniżać zdolność do przejścia przez wydzielinę
dróg rodnych u kobiety, obniżać zdolność penetracji
oocytu, powodować aglutynację plemników. Przeciwciała
przeciwplemnikowe powodują zmniejszoną ruchliwość plemników czyli astenozoospermii. Niepłodność
immunologiczną należy jednak wziąć pod uwagę także
przy normozoospermii, zwłaszcza kiedy testy czynnościowe plemników nie są prawidłowe. Rekomendacje
Europejskiego Towarzystwa Urologicznego zalecają rozważenie diagnostyki w kierunku zaburzeń immunologicznych, kiedy wynik badania nasienia nie mieści się
w zakresie referencyjnym w dwóch kolejnych analizach.
Weryfikację tę wykonuje się, gdy wykluczono inne przyczyny nieprawidłowego seminogramu (np. infekcję dróg
moczowo-płciowych).
Obecnie zaleca się wykonywanie mieszanego testu
antyglobulinowego (MAR, ang. mixed antiglobulin reaction) lub testu wiązania immunologicznego (ang. immunobead test) z nasienia (Jungwirth i wsp.: Male Infertility
W: EAU Guidelines, http://uroweb.org/guideline/male-
-infertility). Test MAR służy do wykrywania przeciwciał
przeciwplemnikowych w nasieniu. Wykonanie testu
warto rozważyć, gdy w badaniu nasienia stwierdza się
małą ruchliwość plemników lub aglutynację plemników.
Uprzednio należy wykluczyć infekcję dróg moczowo-
-płciowych, ponieważ może ona indukować obecność
przeciwciał. Jeśli mimo braku infekcji czy po wyleczeniu infekcji, nadal stwierdza się astenozoospermię
czy aglutynację plemników, należy wykluczyć niepłodność o podłożu immunologicznym. Test MAR polega na
tym, że do próbki nasienia dodaje się kuleczki lateksu
pokryte przeciwciałami IgA lub IgG oraz mieszaninę
przeciwciał anty-IgA lub anty-IgG. Jeżeli na plemnikach występują przeciwciała IgA lub IgG – dochodzi
do połączenia plemników z kuleczkami, co obserwuje
się w mikroskopie. Wynik powyżej 50% plemników
związanych z kuleczkami traktuje się jako pozytywny
i oznacza on obecność przeciwciał przeciwplemnikowych w ilości zaburzającej funkcję plemników (możliwość przenikania przez śluz szyjki macicy, a także
zdolność do zapłodnienia). Test ten można wykonywać
jedynie wtedy, gdy w nasieniu znajdują się plemniki
wykazujące ruch. Podobne znaczenie ma test wiązania immunologicznego. Jest on dokładniejszy niż
test MAR, ale wykonanie jest bardziej pracochłonne.
Test ten nie jest wykonywany ze świeżej próbki nasienia
ale z nasienia, z którego wcześniej usunięto elementy
mogące maskować obecność przeciwciał. Zasada działania testu jest podobna jak testu MAR (połączenie
plemników z kuleczkami lateksu obserwuje się w mikroskopie). Ocena wyniku testu wiązania immunologicznego także jest podobna: ≥50% plemników związanych
z kuleczkami oznacza wynik pozytywny, wskazujący
na występowanie przeciwciał przeciwplemnikowych
w ilości zaburzającej funkcję plemników. Analizę tę
można wykonywać jedynie wtedy, gdy w nasieniu znajdują się plemniki wykazujące ruch.
W regulacji odpowiedzi immunologicznej podkreśla
się rolę najądrzy (Voisin i wsp.: Asian J Androl. 2019,
21(6), 531–539). Komórki nabłonka najądrzy rozwinęły mechanizmy, które zwalczają patogeny, w tym
ekspresję różnych receptorów TLR (ang. toll-like receptors), cząsteczek przeciwbakteryjnych (tlenek azotu,
IDO, β-defensyny itp.) oraz cytokin prozapalnych (IL-1,
IL-6 itp.). Śródmiąższowe limfocyty B w najądrzach mogą
być odpowiedzialne za wydzielanie lokalnych IgA lub
mogą fagocytozować bakterie opłaszczone przeciwciałami i ograniczać ich rozprzestrzenianie się w tkance
oraz indukować specyficzne efektorowe limfocyty T.
Aktywowane komórki B aktywują pomocnicze komórki
T. W zależności od populacji komórek prezentujących
antygen (APC, ang. antigen-presenting cell), niektóre
komórki mogą migrować do drenującego węzła chłonnego, aby wywołać rekrutację komórek efektorowych
do zakażonych najądrzy. W przypadku uszkodzenia
nabłonka spowodowanego infekcją, niektóre monocyty
CX3CR1+ CD11c+ mogą uczestniczyć w eliminacji rozpadłych komórek lub patogenów. Nowo zidentyfikowane
limfocyty T w najądrzu mogą być aktywowane przez APC
lub bezpośrednio przez zakażone komórki. Po aktywacji
mogą stać się cytotoksyczne, uczestnicząc w usuwaniu
bakterii. Prawdopodobnie najądrze jest potencjalnym
rezerwuarem odpornościowym komórek cytotoksycznych podczas infekcji.
Niepłodność immunologiczną stwierdza się u 8–20%
niepłodnych mężczyzn. Przeciwciała przeciwplemnikowe pojawiają się w wyniku urazu, infekcji jądra lub
najądrza, które prowadzą do przerwania bariery krew-
-jądro (np. operacje, infekcje, żylaki powrózka nasiennego). Nie wszystkie przeciwciała przeciwplemnikowe
powodują niepłodność. Istotne jest czy przeciwciała te
wiążą epitopy antygenów niezbędnych do zapłodnienia
komórki jajowej. Obecnie rekomenduje się wykonywanie
testów wykrywających przeciwciała przeciwplemnikowe:
test MAR lub test wiązania immunologicznego. W zależności od wywiadu (łuszczyca, bielactwo, choroby tarczycy, choroby zapalne jelit, choroby reumatologiczne)
do rozważenia pozostaje skrining w kierunku innych
chorób autoimmunizacyjnych (ANA, anty-TPO, antyTg, anty-CCP, celiakia). W wielu chorobach o podłożu
autoimmunizacyjnym możliwe jest leczenie przyczynowe
(np. leki biologiczne).W ostatnim czasie zwraca się większą uwagę na
związek między stanem układu odpornościowego
a płodnością. W 2018 r. Brubaker i wsp. (Brubaker i wsp.:
Andrology. 2018, 6(1), 94–98) wykazali, że u niepłodnych mężczyzn występuje wyższa częstość zachorowań
na choroby autoimmunizacyjne: reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, łuszczycę, zapalenie
tarczycy i chorobę Graves’a-Basedowa. Hipogonadyzm
może być jedną ze składowych zespołu autoimmunizacyjnej poliendokrynopatii. Z drugiej strony inne publikacje (Mouvis i wsp.: Semin Arthritis Rheum. 2019, 48(5),
911–920) wykazują, że u mężczyzn z chorobami reumatologicznymi, u których stosuje się np. leki z grupy
anty-TNF (ang. anti-tumor necrosis factor), obserwuje się
poprawę parametrów nasienia i zwiększenie odsetka ciąż
u partnerek. Potwierdzałoby to znaczenie procesów autoimmunizacyjnych w niepłodności u mężczyzn. Te bardzo
ciekawe informacje wymagają dalszych badań naukowych i obserwacji klinicznych.
-->